Tip:
Highlight text to annotate it
X
Lepiej, żeby cię ktoś gonił.
To dobre dla ciebie.
Nie, nie jest 'dobre dla ciebie'.
Spójrz na siebie, jesteś obskurny i śmierdzisz.
Kiedy ty bawiłeś się w Lance'a Armstronga...
To byłoby kolarstwo.
...ja pracowałem. Słyszałeś kiedyś o mieście zwanym Prosperity w Indianie?
Ktoś słyszał?
Niedaleko stąd. Ciche miasteczko. Dwójka szanowanych mieszkańców
Będziesz kontynuował to tutaj?
Dwójka szanowanych mieszkańców zmarła w ostatnich dwóch tygodniach. Jedna laska usmażyła się w jednym z tych ulowatych suszarek u fryzjera
a ten drugi koleś ugotował się w jacuzzi.
Nieczęsto się to spotyka.
Tak, o to chodzi w rozciąganiu@
Tak.
Mam do ciebie jedno pytanie/
Pomożesz mi rozciągać pachwinę? Przydałaby się pomocna dłoń. To dobre rozciąganie.
Więc co z tobą?
Sam, mówiliśmy już o tym.
Nie, żeby o czymś mówić, trzeba faktycznie się odzywać.
Więc...wyjaśnijmy coś sobie. Ty jesteś Nowym Samem, jesteś tym, tym... no wiesz, Mary-Lou Rettonowym.
Więc, tylko dlatego, że teraz widzisz wszystko inaczej, kiedy jesteś do ónogami...
albo jesteś w normalnym położeniu...
albo kiedy robisz to... czymkolwiek jest to, co robisz w tej chwili.
Ja nadal jestem sobą. Ze mną nic się nie dzieje.
To tylko część rozciągania.
Z nami w porządku?
Tak, jasne.
Nie, nie mów tego "tak, jasne" jak "tak, jasne".
Tak, jasne.
Musisz naprawdę stanąć na nodze, musisz...
Spadaj.
Okay.
Jak jakaś Jane Fonda. Świr.