Tip:
Highlight text to annotate it
X
(function() {var opts = {artist: "Jacek_Kaczmarski",song: "Artyści",adunit_id: 39382076,div_id: "cf_async_" + Math.floor((Math.random() * 999999999))};document.write('');var c=function(){cf.showAsyncAd(opts)};if(window.cf)c();else{cf_async=!0;var r=document.createElement("script"),s=document.getElementsByTagName("script")[0];r.async=!0;r.src="//srv.tonefuse.com/showads/showad.js";r.readyState?r.onreadystatechange=function(){if("loaded"==r.readyState||"complete"==r.readyState)r.onreadystatechange=null,c()}:r.onload=c;s.parentNode.insertBefore(r,s)};})(); Send "Artyści" Ringtone to your Mobile .ringrone, .ringtone_b { height: auto !important; }.ringrone { width: 430px; }.lyrics-ringtone { width: 380px; height: auto !important; }.lyrics-ringtone img { max-width: initial; !important }Zaszczytami zaszczuci, obarczeni sławą
Nie poznaliśmy strachu o skórę,
Na paryskich parkietach salonowy gawot
Jeszcze jedną ma dla nas figurę.
Niewidoczny fortepian gra z taktem Szopena
A narody współczują do wtóru
Ustawiając na biurku, w requiemach i trenach
Statuetki Człowieka z Marmuru.
Taniec śmierci ominął i tak nieśmiertelnych -
Znów dla naszej wiruje korzyści,
Dobry Anioł Stróż Paszport cel spełnił naczelny:
Ocaleliśmy przecież - Artyści.
Nam i skrzydeł u ramion na cle nie podcięto
Nie wybito nam zębów ze szczęki,
Bylebyśmy się wznieśli ponad ludzkie lamenty,
Poza bezmiar człowieczej udręki.
Więc rozważnie odważni, z grymasem cierpienia
W pełen znaczeń zbroimy się spokój.
A jak brzmią w naszych ustach wymowne milczenia,
A jak lśnią nam niechciane łzy w oku!
Wszak spełniły się nasze proroctwa i wróżby!
Patrzcie! Żywi, a już między mity!
Z wynajętych cokołów, w gwarze głupim i próżnym
Już nie słychać milczenia zabitych.
Oni nam bili brawo żywymi rękoma,
Chociaż cień im osiadał na głowach.
Ale ręce umarły na łańcuchach i łomach,
Więc my, tu, teraz o nich - ni słowa.
Wiele słów się po prostu nie mieści we frazach!
A tam druty, tortury, obozy,
Przesłuchania, rewizje, tłumy w ogniu i gazach
Nazbyt bliskie męczeńskiej są pozy.
Może być, że niedługo, po śmierci - za chwilę,
Kiedy tam znowu zmieni się władza,
Do wolnego już kraju (za ile? na ile?)
Naszych zwłok nikt nie będzie sprowadzał.
Nawet to nas nie wzrusza, myśmy dawno wybrali,
Sen o wierzbie płaczącej sczezł.
W testamentach, przy winie, krewni będą czytali:
"Chciałbym spocząć na Pere Lachaise..."
(function() {var opts = {artist: "Jacek_Kaczmarski",song: "Artyści",adunit_id: 39382077,div_id: "cf_async_" + Math.floor((Math.random() * 999999999))};document.write('');var c=function(){cf.showAsyncAd(opts)};if(window.cf)c();else{cf_async=!0;var r=document.createElement("script"),s=document.getElementsByTagName("script")[0];r.async=!0;r.src="//srv.tonefuse.com/showads/showad.js";r.readyState?r.onreadystatechange=function(){if("loaded"==r.readyState||"complete"==r.readyState)r.onreadystatechange=null,c()}:r.onload=c;s.parentNode.insertBefore(r,s)};})(); Send "Artyści" Ringtone to your Mobile .ringrone, .ringtone_b { height: auto !important; }.ringrone { width: 430px; }.lyrics-ringtone { width: 380px; height: auto !important; }.lyrics-ringtone img { max-width: initial; !important }