-,
Fundacja OSHO International przedstawia
Cicha eksplozja: Wizyta w Ośrodku Medytacyjnum OSHO
Czy widziałeś kiedyś nadchodzącą noc?
Północ i jej pieśń?
Wschód słońca i jego piękno?
Zachowujemy się niemalże jak ślepcy
w tak pięknym świecie
zamieszkujemy małe kałuże
swoich własnych niedoli.
Z drugiej strony - jest tak wiele radości wokół
musisz jedynie ją dostrzec i
stać się uczestnikiem, nie – widzem.
Filozofia to rozważania, zen to uczestniczenie.
Stań się częścią odchodzącej nocy
stań się częścią nadchodzącego wieczoru
Bądź częścią gwiazd i bądź częścią chmur.
Stań się częścią swojego stylu życia
a cała egzystencja zamieni się w taką radość,
taką ekstazę...
Nie umiałbyś sobie nawet wymarzyć lepszego świata
Cicha eksplozja
Międzynarodowy Ośrodek Medytacyjny OSHO
Cytując opinię Osho:
Indie nie są jedynie geografią czy historią.
To nie tylko naród,
kraj
czy jedynie kawałek ziemi.
To coś więcej:
to metafora,
poezja,
coś niewidzialnego, ale całkiem namacalnego.
Wibrują takimi polami energii,
jakich nie ma żaden inny kraj.
To dziwne, bo przecież wyrzekły się wszystkiego
aby poszukiwać jednego
poszukiwać prawdy.
Indie to jedyny kraj na świecie,
który poświęcił wszystkie swe talenty
na rzecz zbiorowego wysiłku,
by dostrzec prawdę
i stać się prawdą.
Mumbai
Goście Ośrodka Medytacyjnego OSHO
125 km na zachód
najczęściej lądują w Mumbai
szesnastomilionowym mieście na zachodnim wybrzeżu.
Architektura miasta, wyjątkowo piękna,
odzwierciedla minione epoki,
które wywarły wpływ na tę starożytną krainę.
Przeszłość jest teraźniejszością
tak samo jak jest nią to, co nowe,
rzucające się w oczy swymi szklanymi fasadami
i pionowymi elewacjami.
Są trzy sposoby podróżowania
z Mumbai do Puny.
siedemnastominutowy przelot samolotem,
dwuipółgodzinna jazda taksówką po autostradzie
lub przejazd sławnym pociągiem,
trwający trzy i pół godziny – Deccan Expresem
Wybraliśmy Deccan.
Wjeżdżamy do Lonavla
położonego na wierzchołku wzgórza
przy głównej linii kolejowej.
W czasie monsunu
jego zieleń,
jego zieleń, jego srebrzyste wodospady i nisko zawieszone chmury
tworzą aurę tajemnicy.
Godzinę później dojeżdżamy do Puny...
kulturalnej i naukowej stolicy stanu.
Ostatnio
Puna szybko się rozwija
stając się także centrum produkcji i technologii.
W tym kosmopolitycznym mieście mieszkają cztery miliony ludzi.
Zaledwie kilka minut jazdy z zatłoczonego centrum Puny znajduje się park Koregoan...
piękna dzielnica z secesyjnymi kamienicami
zbudowanymi w czasie rządów brytyjskich.
Ośrodek medytacyjny OSHO
stworzony jako unikalny eksperyment zgodnie z wizją OSHO,
znajduje się w sercu tej zielonej i spokojnej dzielnicy.
Jest to największy tego typu ośrodek,
przyciągający rokrocznie wiele tysięcy krajowych i międzynarodowych gości.
Dwadzieścia lat temu Anando Hefley,
prawnik z wykształcenia zapoznał się z Medytacją Dynamiczną OSHO.
To było niesamowite.
To miało wielką moc.
Zastanawiałem się, jak coś tak prostego może mieć tak głęboki efekt?
Tak naprawdę... Stanąłem na nogach jedno, co mogę powiedzieć, to że stanąłem na nogach,
poczułem, że stoję mocno na ziemi.
Zamiast żyć tym
niespokojnym,
fałszywym, nierealnym życiem, jakim żyłem,
wciąż czując, że stoję na krawędzi,
uzyskałem poczucie gruntu pod nogami,
którego nigdy wcześniej nie doświadczyłem.
Zasadniczo całe to miejsce poświęcone jest medytacji.
Toteż największym pomieszczeniem jest tu Hall Medytacyjny,
w którym cały czas przydarzają się różne rodzaje medytacji.
Wiele różnych technik.
W zasadzie wszystkie najróżniejsze tradycje, tradycje mądrości całego świata.
Jest medytacja zen sufi, Tao, tantra, joga, tybetańska,
wiele, wiele różnych technik.
A to, co zrobił OSHO, to zebrał
te techniki i w pewien sposób „przetłumaczył” je
aby uczynić je przystępnymi dla ludzi XX wieku, ludzi takich jak ja.
Cóż, dla większości z nas to bardzo trudne,
nasz sposób życia, to bardzo trudne po prostu zatrzymać się nagle, siedzieć w ciszy.
Wiesz, nasze życie jest takie szybkie, tak bardzo się zmienia,
że to naprawdę ciężko,
a my jesteśmy zbyt pobudzeni, by się zatrzymać
i uciszyć umysł, pozwolić myślom, by się uspokoiły,
a przecież to właśnie jest medytacja.
Jest to prawie niemożliwe tak od razu.
Wszystkie więc techniki, które on stworzył, są sposobem na to,
by współcześni ludzie zmęczyli się,
wyrzucili z siebie nieco rupieci i śmieci, i napięcie,
które nam towarzyszy,
by później mieć możliwość zaznania ciszy.
Wszystkie te techniki trwają jedną godzinę
i rozpoczynają się pewnymi rodzajami działań,
zwykle bardzo energicznych działań,
które pomagają odrzucić otaczające nas śmieci,
śmieci, które siedzą w naszych umysłach,
blokady, które tkwią w naszych ciałach,
aby w pewnym stopniu je wyczyścić.
Następnie pojawia się możliwość, by otoczyła nas cisza.
Wyłaniająca się znad powierzchni wody
28 metrowa struktura o kształcie piramidy
została zbudowana jesienią 2002 roku.
Dźwiękoszczelne audytorium
wyposażone jest w najnowszą, światową technologię.
System klimatyzacji poprawia i oczyszcza powietrze.
Jest tu skomputeryzowany wielowymiarowy system oświetlenia i dźwięku
i 5000 miejsc siedzących
W Ośrodku Medytacyjnym nosi się luźne szaty
białe na wieczorną medytację
i rdzawoczerwone na zajęcia w ciągu dnia.
Do audytorium przylega jeden z najnowocześniejszych technologicznie w Indiach
kompleks pomieszczeń kuchennych.
Mamy pełną troskę o higienę
i najnowsze urządzenia
do przyrządzania produktów
pochodzących z ekologicznych farm Ośrodka.
Dwie nowe jadalnie
jedna w ogrodzie
druga nad stawem
stwarzają naturalne warunki, by cieszyć się i dzielić się
potrawami kuchni narodowej i międzynarodowej.
Trzeci budynek, spośród niedawno oddanych do użytku,
na terenie osiemnastohektarowego kampusu, to dom dla gości.
Zaprojektowane według zasad współczesnego zen
65 pokoi z klimatyzacją i łazienkami
łączą standard hotelowy z osobistą opieką i troską.
Multiversity OSHO
jest integralną częścią Ośrodka Medytacyjnego.
Jego podstawowym celem i zadaniem
jest służyć jako most ku medytacji.
Wyszkoleni i doświadczeni nauczyciele
służą pomocą uczestnikom
w dokonaniu wyboru spośród wielu różnych programów zajęć.
oferowanych przez okrągły rok.
Cóż, wszyscy mamy w sobie wiele uprzedzeń
wierzeń
Uprzedzenia dotyczące nas samych i innych ludzi, które ograniczają nas,
ograniczają nas, właściwie blokują nas,
pomysły, że na przykład jesteśmy nie dość dobrzy,
że nie można nas kochać, że coś jest z nami nie tak...
wiele, wiele różnych uprzedzeń i wierzeń
powstrzymuje nas od bycia prawdziwymi.
Wciąż wychodzimy na zewnątrz w poszukiwaniu uczuć
uznania, respektu, bezpieczeństwa.
Zawsze szukamy tego na zewnątrz u innych ludzi,
i to takie bezsensowne,
jeśli pomyślisz o tym, to przecież sami sobie tego nie dajemy.
Otrzymujemy szacunek
od innych ludzi, nie od nas samych.
A to robi z nas... jak powiedział Osho, to czyni nas w pewnym sensie żebrakami.
Z tego powodu, jak sądzę, powstaje wiele lęków i napięć.
A jeśli chodzi o kursy w Multiversity
jedno, co dają, to pomoc w zrozumieniu tego mechanizmu,
a wtedy przynajmniej stajesz się na medytację,
skąd będziesz mógł po prostu wrócić do siebie.
Leroy Windle przyjechał z Londynu.
Opowiada o swoich doświadczeniach w grupach Multiversity.
To była grupa rezydentów. Mieliśmy naprawdę świetny ubaw...
wiele katharsis, wiele tańca,
Dynamiczna, każdego ranka głośna Dynamiczna
i zdarzało się wiele rzeczy.
Zauważyłem, że stałem się... natychmiast jak tylko dołączyłem do grupy
poświęcałem każdemu tyle uwagi...
byłem tak szczery we wszystkim... ze wszystkimi w grupie.
I naprawdę rozumiałem, po co tu wszyscy jesteśmy,
żeby sobie pomagać, żeby się wspierać
i rozumieć się nawzajem.
Byłem więc naprawdę...
nie potrafię wyjaśnić tego
co czułem, ale to było coś naprawdę wyjątkowego...
było w pewien sposób czyściejsze
bo brali w tym udział także inni ludzie... w pewnym sensie bawisz się emocjami
więc naprawdę chcesz tu być.
Liderka grupy Disha pytała każdego czy chce coś powiedzieć
i ja podniosłem rękę żeby się zgłosić,
a ona zapytała mnie,
co chcę powiedzieć.
Otworzyłem usta... i doznałem takiego przypływu energii wzdłuż całego ciała,
że nie mogłem nic wykrztusić.
I przez ponad trzy godziny
nie powiedziałem ani słowa do nikogo, nie chciałem nic do nikogo mówić.
I jeśli chodzi o mnie, uznaję to za satori.
To było...
Nie potrafię wyjaśnić...
Nie potrafię opisać tego, co się stało słowami.
Naprawdę dało mi to ten posmak, którego szukałem...
pokazało, że istnieje coś więcej.
Wspaniałe budynki w kształcie piramid znajdują się w zielonych ogrodach.
W tym kompleksie mamy duże pomieszczenia do zajęć
dla uczestników Multiversity.
Zajęcia są prowadzone przez cały dzień pochodzą z wielu tradycji
i rozwijają świadomość i rozumienie u ludzi.
Ogromne drzewa i zarośla bambusowe jak ekran dla słońca,
cienia i tańca wiatru.
Łabędzie i pawie
chodzą swobodnie po całym terenie Ośrodka
Jest wiele miejsc, gdzie można znaleźć
cichą przestrzeń i możliwość bycia samemu.
Park OSHO Teerth to prawie 5 hektarów starannie wypielęgnowanego ogrodu,
stworzonego na miejscu dawnego wysypiska śmieci,
które teraz stało się częścią kampusu.
To przepiękny ogród
stanowiący na dodatek nagradzany, ekologiczny przykład dla naszego świata.
w którym żyjemy.
Naturalny, biologiczny system oczyszczania wody
w stawach, zamienia brudną wodę
w połyskujący czysty strumień, który płynie przez ogród
i wpada do rzeki.
Wiele ścieżek prowadzi do spokojnych miejsc
zaprojektowanych dla osób, które chcą pobyć sam na sam z naturą
i medytować.
Ekspresja twórcza wielu osób
była i nadal tu pozostaje,
by zapewnić środowisko sprzyjające rozwojowi nowego człowieka zaproponowanego przez Osho,
nowego człowieka,
pełnego człowieka -
czasem nazywanego Zorbą – Buddą.
Zorbą – człowiekiem umiejącym świętować,
Buddą - człowiekiem medytującym.
Nie jeden, lecz obaj jednocześnie.
Od podgrzewanego basenu olimpijskich rozmiarów
kortów tenisowych
jacuzzi, sauny, ćwiczeń w ciągu dnia,
aż po bistra,
winiarnie
i nocne kluby,
by tańczyć i bawić się z przyjaciółmi starymi i nowymi.
wieczorami.
Ludzie odwiedzający Ośrodek Medytacyjny
reprezentują wszystkie regiony Indii
i ponad 100 różnych krajów.
50 procent odwiedzających
jest tu po raz pierwszy.
I to jest fascynujące, nawet jeśli nie uczęszczasz na żadne zajęcia,
po prostu siadasz
rozmawiasz z innymi.
To naprawdę najbardziej międzynarodowe środowisko,
jakie mogę sobie wyobrazić.
I nawet jeżeli nie
zanurzasz się w swoją podświadomość,
masz szansę zanurzyć się w inną kulturę
i inne doświadczenia, jedynie siedząc w kafejce,
i rozmawiając przy herbacie.
Jeśli żyjesz świadomie
jeśli próbujesz
wnieść świadomość
we wszystko, co robisz
będziesz żył w cichym błogostanie,
w cichym błogostanie,
w spokoju,
w radości,
w miłości;
Twoje życie będzie jak świętowanie.
Oto co znaczy niebo:
twoje życie będzie pełne kwiatów,
będziesz rozsiewać wokół siebie aromat,
będzie cię otaczać aura rozkoszy,
Twoje życie
będzie pieśnią pełną afirmacji życia,
będzie uświęconym TAK
dla całej egzystencji.
Będziesz w komunii z egzystencją.
To cudowne miejsce.
Cokolwiek jest w tobie, czemu
musisz się przyjrzeć, by to dostrzec,
to osobiste doświadczenie każdego.
Ja musiałem się przypatrzeć,
by ujrzeć klejnot na dnie stawu.
Wiesz, czymkolwiek to jest, musisz to zobaczyć,
zobaczyć ten klejnot,
a różnica polega na tym, w jaki sposób sięgniesz w dół, aby go podnieść.
Na razie po prostu na niego patrzę,
lecz może któregoś dnia będę gotów, by po niego sięgnąć.
To jest miejsce, aby doświadczać.
To nie jest coś, o czym można opowiedzieć słowami.
To coś, czego trzeba doświadczyć.
Jeśli naprawdę chcesz się zmienić,
zmienić coś w sobie, w swoim życiu,
znaleźć nową jakość, nowy sposób życia,
nową jakość życia,
to jest miejsce, do którego trzeba przyjechać.
Jeśli chodzi o mnie,
znalazłem tu tyle nowych wymiarów życia
i taką radość...
Nigdy wcześniej nie rozumiałem znaczenia słowa radość, dopóki tu nie przyjechałem.
Całe to miejsce... to znaczy – to wszystko razem - wiesz
piękne otoczenie
z przyjemnymi medytacjami w ciągu dnia.
Masz wspaniałe jedzenie,
wspaniałych ludzi,
którzy lubią
razem się bawić,
którzy chcą razem pracować,
którzy chcą się dzielić,
tańczyć razem.
Jeśli staniesz się
nieco cichszy
więcej i więcej radości
rozwinie się w tobie.
W chwili
całkowitego wyciszenia
przydarza się nieskończona eksplozja
radości.
Więcej informacji
o Ośrodku Medytacyjnym OSHO
www.osho.com
Cicha eksplozja
Materiał chroniony prawem autorskim Copyright: Fundacja OSHO International, Szwajcaria. OSHO jest zarejestrowanym znakiem handlowym.